Obserwatorzy
niedziela, 8 lipca 2012
Róże, róże...
Witajcie w ten kolejny, upalny dzień ( 30 w cieniu)! Schowana przed słońcem w domku, skusiłam się na wyzwanie kolorystyczne w Diabelskim Młynie . Obowiązujące kolory to mięta, róż i szary, a to moja kartkowa propozycja.
Pobawiłam się też ostatnio trochę farbami i serwetkami i przerobiłam puszkę po herbacie na pudełeczko na koronki
Fajnie pasuje do moich puszek zakupionych w Ikea
I kilka kulinarnych fotek z różowymi miseczkami w roli głównej :)
Pozdrawiam Was serdecznie i życzę wszystkim udanej niedzieli!!!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Czereśnie, mniaaaaam. Pięknie przerobiłas pudełko, napatrzeć się nie mogę.
OdpowiedzUsuńPrzreśliczna różane pudełeczko,a karteczka urocza!!
OdpowiedzUsuńA wiatraczki też stworzyłam moim pociechom, moje sąruchome- umocowane na szpilce:-)
jak tu piec ciacha w taki gorąc,a chodzi za mną coś słodkiego...ech
Karteczka jest urocza, a zrobienie kompletu do puszek wyszło Ci rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńSame apetyczne fotografie i nie tylko kulinarnie-puszka na koronki rewelacja!
OdpowiedzUsuńWitaj
OdpowiedzUsuńPrzepiękne prace poczyniłaś.
Pozdrawiam
Piękna karteczka, a przerobione pudełko jak z kompletu wygląda;-))
OdpowiedzUsuńprace są cudne, karteczka prześliczna, a po tej serii kulinarnych zdjęć ślinka sama mi cieknie ;))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Piękna kartka! I jakiego smaka mi narobiłaś, oo :)
OdpowiedzUsuń