Obserwatorzy

piątek, 21 lutego 2014

Kuchnia gotowa :)

Witajcie!!!

Wreszcie mogę Wam pokazać kuchnię z płyteczkami! Udało się, choć przez moment było nerwowo, bo gdy przyszło do kupowania płytek ( które miałam upatrzone od dwóch lat ;), okazało się , że firma, która je produkowała - padła i są już niedostępne. Na szczęście udało nam się znaleźć sklep, który miał jeszcze potrzebną nam ilość na magazynie. UFFF!

No to zapraszam do oglądania :D






Ciekawa jestem Waszych opinii :)
Podoba się?

Teraz " na tapecie" górna łazienka, coś już widać - płytki na podłodze są, wanna osadzona, blat zamówiony, ale jeszcze trochę to potrwa, mam nadzieję, że nie zwariuję w międzyczasie :D

Pozdrawiam cieplutko!!!


niedziela, 16 lutego 2014

Słodka niespodzianka :)))

Na wczorajszy poranek dostałam zakaz wchodzenia do kuchni, bo dzieci już od 7 rano szykowały dla nas walentynkową niespodziankę :D Dzień wcześniej same znalazły przepis i zrobiły potrzebne zakupy ( w dodatku za własne pieniążki ze skarbonki :)) 
Wzruszyłam się normalnie...

Zobaczcie, co wyczarowały


Pyszne, mocno czekoladowe  muffinki, z kawałkami czekolady i słodkimi serduszkami!!! Niebo w gębie poprostu :)))

 
 Do tego jeszcze pyszna kawka, piękne tulipany, uśmiech Frania - PEŁNIA SZCZĘŚCIA :D




Miłej niedzieli!!! 
U nas piękne słońce, więc gdy tylko Franiu obudzi się z południowej drzemki wyruszamy w plener :)

wtorek, 11 lutego 2014

Cudeńka z Piecuchowa :)

Witajcie!!!

Nie wiem, czy to tylko mi, czy Wam też tak ucieka dzień za dniem?
Ciągła gonitwa, wciąż mnóstwo spraw " na już", ciągle coś... 
Ale daleka jestem od narzekania, bo tak naprawdę nie są to powody do zmartwień! A poza tym jest przecież tyle powodów do radości!!!

 Jednym z nich są cudeńka, które otrzymałam w ramach wymianki od Kingi z Piecuchowa :D Chyba każda z Nas zna i podziwia Jej niezwykły talent :)))



 Nie wiem, jak można takie piękności wyczarować własnymi rękami!!! Mistrzostwo!!!




Prawda, że niesamowite??? Dziękuję Kinguś raz jeszcze!!!
Ja zrobiłam dla Kingi szydełkowe ubranka na stołeczek i kubek


więcej zdjęć można zobaczyć TU

U mnie w domku też się trochę dzieje - wreszcie robimy łazienkę na piętrze, ale do końca jeszcze daleka droga!!! Za to w międzyczasie w kuchni pojawiły sę moje wymarzone płyteczki :)))

 
 Jeszcze nie zafugowane, ale nie mogłam się powstrzymać :))) Jak ogarnę kuchnię, będzie więcej fotek!

Pozdrawiam Was serdecznie!!! Dziękuję za słówka tu pozostawione i z ogromną radością witam nowe Twarzyczki wśród obserwatorów bloga :D

Do następnego...