Witajcie poniedziałkowo!!!
Ferie się skończyły,dzieci w szkole, Franuś śpi, a w domu panuje nienaturalna wprost cisza!!! ( chwilowa oczywiście;) Na osłodę powrotu do szkoły upiekłyśmy z Konstancją pyszne ciasteczka owsiano - słonecznikowe.Przepis pochodzi stąd- KLIK
Pachną cudownie i znikają niepokojąco szybko :))
Ostatnio dużo czasu spędzałam w kuchni, starając się zrobić rodzince coś smacznego. I tak kombinowałam z różnymi przepisami znalezionymina blogach kulinarnych. Dzieciomnajbardziej do gustu przypadły tortille z grilowanym kurczakiem i sosem jogurtowo - czosnkowym :)
Przepis na tortille jest niezwykle prosty:
170g mąki pszennej
170g mąki kukurydzianej
50g masła
łyżeczka soli
1/2 łyżeczki sody
200ml wrzącej wody
Suche składniki wymieszać, dodać pokrojone masło i wlać wątek cały czas wyrabiając łopatką aż składniki się połączą. Gdy ciasto nieco przestygnie wyrobić ręcznie aż będzie elastyczne. Zawinąć w folię i odstawić na pół godz. Nastepnie urywać kawałki ciastawielkości orzecha i rozwałkowywać na dość cienkie placki. Piec na rozgrzanej , suchej patelni po ok. 1 min. z każdej strony. Gotowe!
A my z mężem rozsmakowaliśmy się w cieście francuskim, a konkretnie w trójkącikach nadziewanych jabłkami z rodzynkami
Przy trójce dzieci w domu czasu na moją radosną twórczość nie było za wiele:D Udało mi się uszyć serduszko z wyhaftowaną literką, które Kosia podarowła koleżance na urodziny.
Chciałam się jeszcze pochwalić cudowną niespodzianką, którą sprawiła mi nasza blogowa koleżanka Sikorka
Piękna karteczka,prawda??? Jeszcze raz bardzo Ci dziękuję Kochana!!!
Cisza właśnie się skończyła :)) Lecę do synka, a Wam Kochane życzę wspaniałego tygodnia!!!
Witaj
OdpowiedzUsuńŚliczne serduszko
za ciastka na razie nie dziękuję, staram się odchudzać.
Ale tortilę chętnie spróbuję
Pozdrawiam
Dzięki!!! Cisteczka takie dietetyczne;)
UsuńJaki Franiu jest piękny!
OdpowiedzUsuńDziękujemy za komplement|;)
UsuńIle smakowitości! Kiedy Ty masz na to czas?
OdpowiedzUsuńMam grzecznego synka,który pięknie śpi, a starsze dzieci bardzo chętnie mi pomagają!
UsuńFranuś sama słodycz....dobrze ,że taki dobry dla mamusi:))))))))))))
OdpowiedzUsuńNo :D Kochany jest... :))
UsuńDziękuję za przepis na tortille :)))
OdpowiedzUsuńBardzo proszę :D
Usuń;-) Witaj . No u nas podobnie ;-) Więcej czasu spędzam w kuchni i przy żelazku niż przy swoich przydasiach. Po mału godzę się z tym, że świat kartkowy musi zejść na dalszy plan ;-( a we wrześniu kiedy po 2 latach zawitam w mury szkoły , to już w ogóle. Póki co rónież korzystam z chwili ciszy, która nastąpiła dopiero po 30 min wrzasku J - uczymy się zasypiać w łóżeczku. ;-( Trudne to niesamowicie, kiedy samemu nauczyło się innych nawyków.
OdpowiedzUsuńCiasteczek nie znam , chętnie spróbuję. Tortilla też najczęściej jako sklepowy glut - środek własny ;-) , więc kto wie :D Pyszności i sama radość :D
Serducho przesłodkie.
Serdecznie pozdrawiam wszystkich domowników :D
Spróbuj koniecznie!!! Pozdrawiamy!!1
UsuńIle pysznych smakołyków :) A Franuś uroczy :)
OdpowiedzUsuńDzięki Ewelinko :)
UsuńJakie tu u Ciebie dzisiaj kulinarne smakołyki, poczęstuję się :)
OdpowiedzUsuńjakie tu smakowitosci pokazujesz:)
OdpowiedzUsuńKarteczka jest świetna , a serduszko urocze :)
OdpowiedzUsuńJa przy jednym szkrabie nie mam czasu a co dopiero przy trójce dzieciaczków ;) Tym bardziej podziwiam :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńPyszne jedzonko, piękna karteczka, przesympatyczny i optymistyczny post:)
OdpowiedzUsuń