Witajcie w 2014 roku :))) Niech będzie wspaniały dla wszystkich!!!
Długo się zbierałam, żeby coś skrobnąć, bo wciąż coś stało na przeszkodzie - a to jakieś choróbska, a to jakaś niemoc ogólna... no nieważne ! Ważne, że w końcu dziś się w sobie zebrałam i popstrykałam kilka fotek w mojej kuchni, żeby pokazać wam małe zmiany, które są już od pewnego czasu.
Tytułowe wróbelki to naklejki, które przykleiłam nad piekarnikiem.
Tak mi tam ciągle czegoś brakowało, a teraz wreszcie mi się podoba :)
Postanowiłam też w końcu zająć się białą plamą, którą był bok szafki z piekarnikiem. Tu także wykorzystałam naklejki i napisałam sobie jeden z moich ulubionych cytatów.
Wymyśliłam sobie, że co jakiś czas będę tu sobie właśnie pisać takie różne fajne zdania - może coś podrzucicie ? ;)
No i tak to wygląda!
Chciałam też na moment wrócić do samego początku roku, a dokładnie do 2 stycznia, kiedy to moje najmłodsze Szczęście skończło roczek!!!
Mój Roczniaczek!
Pozdrawiamy wszystkich odwiedzających!!!