No a wiadomo, że w styczniu można zaszaleć na wyprzedażach i właśnie dowodem mojego szaleństwa jest talerzyk z łośkami, którym popraostu nie mogłam się oprzeć ;)
Na przyszłe święta będzie jak znalazł, no nie???
piątek, 17 stycznia 2014
Kuchenna półeczka
Czekałam na nią dość długo, ale w końcu mam! Chciałam półeczkę , na której będę mogła poukładać książki kulinarne i różne przydasie i bibeloty. Bardzo się z niej cieszę :)))
Jak widać u mnie jeszcze tematyka świąteczno - zimowa, ale choć u nas nic na to nie wskazuje - mamy dopiero połowę stycznia!
No a wiadomo, że w styczniu można zaszaleć na wyprzedażach i właśnie dowodem mojego szaleństwa jest talerzyk z łośkami, którym popraostu nie mogłam się oprzeć ;)
Na przyszłe święta będzie jak znalazł, no nie???
Pomału obmyślam już wiosenną stylizację półeczki :))) Wczoraj oglądałam właśnie wiosenne nowości Green Gate i przepadłam... jakie tam śliczności mają... widziałyście??? tylko te ceny!!! Ale może coś tam sięwyskrobie na jakieś maleństwo :D
No a wiadomo, że w styczniu można zaszaleć na wyprzedażach i właśnie dowodem mojego szaleństwa jest talerzyk z łośkami, którym popraostu nie mogłam się oprzeć ;)
Na przyszłe święta będzie jak znalazł, no nie???
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ładna półeczka i jak widac przydatna, bo odrazu znalazło się tyle rzeczy aby na niej je wyeksponować ;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi sie kilka kurzołapków hihi :D
Buźka !
Przydatna, przydatna!!! Dzięki!
Usuńsame cuda pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńdzięki Paulinko!!!
UsuńHallo
OdpowiedzUsuńtwoja poleczka wyglada super, a ten talerzyk bym z pewnoscia tez kupila, tak jak ty nawet po swietach, wyglada super
Ciekawe jak na wiosne bedzie twoja poleczka wygladala
pozdrawiam
regina
dziękuję :))) sama jeszcze dokładnie nie wiem, ale już sobie o niej marzę i wyobrażam :D
Usuńpozdrawiam cieplutko!
No półeczka śliczności, a jak szybko zagospodarowana, :)
OdpowiedzUsuńDzięki ! Od jakiegoś czasu zbierałam różności właśnie z myślą o niej :D
Usuńswietna ta półeczka a ile tam różności:) ten młynek jest rewelacyjny:)pozdrawiam serdecznie i zapraszam do przyłaczenia sie do zabawy I love Friday!
OdpowiedzUsuńDziękuję!!! Już tyle razy się przymierzałam do tej zabawy i ciągle coś... może wreszcie mi się uda :)))
Usuńpozdrawiam cieplutko!!!
Ci tu duzo mówić? Jest idealna:-)
OdpowiedzUsuńZawartość półeczki imponująca,! Wszysko wygląda wspaniale -pod półeczką również !
OdpowiedzUsuńJ;-)
Witaj Brydziu :) dziękuje za zaproszenie :)
OdpowiedzUsuńCudowne masz dzieciaki :) Franciszek skradł moje serducho, tym bardziej że jest chyba w wieku mojego Kacperka, który w środę skończy roczek.
Pięknie mieszkach. Półeczka super. Pięknie się na niej prezentują Twoje różności.
Pozdrawiam Marta :)
O! jak zagospodarowana! :) Super, bardzo fajny pomysł!
OdpowiedzUsuńAhoj Brydziu :))) Cudownie ją ubrałaś :))))))) Uwielbiam takie smaczki :))) Ściskam mocno!!
OdpowiedzUsuńP.S. z Twojej kuchni mogłabym nie wychodzić :)))
Śliczna aranżacja na półeczce. Bardzo mi się podoba. A wyprzedaże też uwielbiam i dzisiaj kupiłam maleńkie figurki do szopki i kubek z reniferkiem. Pięknie i przytulnie w Twojej kuchni.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Iza
piękna półeczka :)
OdpowiedzUsuńPółeczka jest śliczna i myślę, że sporo z nas o takiej marzy :) Czuję, że przepięknym aranżacjom nie będzie końca :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Jest piękna !
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, że marzenia się spełniają - prawda ?
To dobrze wróży na początku roku.
Pozdrawiam serdecznie.
Jola z "żyjąc z pasją".
Super Ci ta półka wyszła :)
OdpowiedzUsuńpółeczka jest ŚLICZNA !!!! aż mi się takiej zachciało :)) aranżacja rewelacyjna :)
OdpowiedzUsuńbuziaki :**
Piękna półeczka, jestem pod wrażeniem pojemności :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńcudnie:-)
OdpowiedzUsuńAranż to mistrzostwo! :)
OdpowiedzUsuńPółeczka świetna, myślałam o podobnej na słoiczki z przyprawami. Mam pytanie o rolety w kuchni. Zdradzisz gdzie można takie zamówić?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dzięki! Rolety kupione w Ikei :)
Usuńpozdrawiam!
Półeczka wraz z zawartością prezentuje się znakomicie :) A na łosiowy talerz też choruję ;)
OdpowiedzUsuńMarzyłam o takiej półeczce, aż wkońcu przestałam bo czeka mnie remont kuchni i w tym wypadku już nie wiem czy znalazło by się na nia potem miejsce... Nadal jednak darze ja szczegolnym uczuciem;))
OdpowiedzUsuń