Obserwatorzy

poniedziałek, 24 marca 2014

Miętóweczka :)

Witajcie poniedziałkowo!!!

Jak minął weekend? Mnie zdecydowanie za szybko :) Sobota pracowita, czyli jak co tydzień zakupy, sprzątanie itp..., a niedziela trochę leniwa, z dobrym jedzeniem, wspólnym spacerem, ulubioną gazetką- niedziela mogłaby trwać tak kilka dni pod rząd, to może bym tak porządnie odpoczęła :D

Udało mi się też znaleźć chwilę na dokończenie miętowej podusi, strasznie długo to trwa nim coś zrobię od początku do końca, ale co poradzić... tak na razie musi być! To już nie zanudzam - zobaczcie





jak zwykle środek zrobiony na szydełku, dodatkowo ozdobiony słodkimi kuleczkami, reszta poszeweczki z cudnej miętowej bawełny w maleńkie, białe kropeczki ( ze sklepu Drecotton )
 


na zdjęcia załapały się też moje cottonki i miętowa kurka


naznosiłam też z targu stokrotek - są takie urocze! nie wiem tylko jak długo przetrwają, bo Franio z upodobaniem je podskubuje ( szczególnie, gdy mama woła NIE WOLNO!!!:)
 

I taki teraz już trochę wiosenny salon :D
 


 Dużo słonka na ten tydzień Wam życzę :)))

wtorek, 18 marca 2014

Miętowe akcenty

Miętowe szaleństwo dopadło i mnie:)))

Proszę bardzo - oto dowody:
dowód nr1- miętowa kurka


 




dowód nr2 - miętowy zając


 

wkrótce kolejne dowody... :D
Dobrej nocki!!!












poniedziałek, 17 marca 2014

38

Tak, tak... nie ma co ukrywać, tyle właśnie wiosenek mi dzisiaj stuknęło :)))



Ale bilans jest na plus...
 A zresztą, mówią, że życie zaczyna się po czterdziestce, niedługo to sprawdzę :)))

Miłego tygodnia dla Wszystkich!!!

piątek, 14 marca 2014

Kolorowo :)

Jest cudnie, prawda??? Chyba piękniejszej pogody w marcu nie można by sobie wymarzyć! Wiosna na całego!!! Aż z tego wszystkiego kolorów mi się zachciało :D






Są słodkie pastele...



rozkoszna mięta z szarością





i coś mocniejszego  ( zgadniecie, co to będzie? :)


 
ale jest wspólny mianownik - kropeczki :)))





Teraz tylko czasu, czasu wolnego mi trzeba!!! Może ktoś ma w nadmiarze???

buziaki!!!