Obserwatorzy

niedziela, 22 stycznia 2012

Inspiracje bielą...

U mnie nadal biało. Przez noc całkiem sporo napadało i ranek spędziłam z łopatą :D Swoją drogą  to nawet przyjemne zajęcie, jeśli oczywiście do odśnieżenia jest niewielki teren. A  na osłodę - cztery sarenki, które przebiegły sobie nieopodal :D Fajna taka biała zima...
I tak mnie ten kolor natchnął, że powstało takie serducho z przepisem na ulubione ciacha

Widziałam podobne na jakimś zagranicznym blogu i bardzo mi się spodobało :)


















I jeszcze konik, który ochoczo pozuje na tle skrzyni - stolika. Konik z MDF-u, kupiony na Allegro ( serce też). Malowany na szaro, potem na biało i poprzecierany.

Niestety zima oprócz swoich uroków ma też wady, czyli wszelakie choróbska :(   U nas nastał czas bolących gardeł. Ale udało mi się znaleźć fajne lekarstwo na te dolegliwości - KANDYZOWANY IMBIR

Przepis pochodzi stąd - klik. Jak dla mnie rewelacja!!!  Wczoraj cały dom wypełnił zapach imbiru, a syropu dodałam do herbaty i od razu poczułam jak wygryza wszystkie zarazy w gardle :D  Szczerze Wam polecam - przepis bardzo prosty a ten smak....

Zdrówka Wam życzę Kochane i miłej niedzieli!!!

28 komentarzy:

  1. Bardzo mi się spodobało Twoje serduszko z przepisem, chyba tez widziałam takie gdzieś:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne serducho i konik :)
    Bardzo mi się podobają :)

    Może też kiedyś sobie zrobię takie przepisy w kuchni ? :)

    A co do choróbska - właśnie chyba moje pomału odpuszcza (oby!). Jutro do pracy znów :( ehhh...

    Dużo zdrówka Wam życzę !

    OdpowiedzUsuń
  3. Serduszko z przepisem jest nadzwyczajne, rewelacyjny pomysl:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Zdrówka, zdrówka, zdrówka :-)
    Konik i serduszko - piękne...ech

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo podoba mi się Twoja inspiracja bielą :)
    A imbir...kusi mnie :) Idę kuknąć przepis :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Serce jest bombastyczne ! :) Zdrówka dla wszystkich !

    OdpowiedzUsuń
  7. śliczne zarówno serducho jak i konik:))) i zdrówka oczywiście! ja ostatnio wyleczyłam się z paskudnej anginy:) pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  8. Przecudne serce...super pomysł, muszę poszukać na Allegro lub namówić mężunia do wycięcia...

    OdpowiedzUsuń
  9. Serduszko urokliwe wielce :) Oczami wyobraźni widzę zawieszone takie stado serduszek w kuchni - chcesz gotować lub piec, to z sercem na dłoni ;)
    Konik absolutnie cudowny!
    A imbir uwielbiam i kusi mnie, oj kusi ten Twój :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczne to serducho z przepisem - pomysł na kuchenną dekorację rewelacyjny !!!
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Widzę, że śnieg zainspirował Cię na biało ;-) Super prace! Pomysł z serduchem świetny ;)...konik też niczego sobie ! Życzę zdrowia!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. piękne prace. Konik cudowny. A konfirurkę imbirową chętnie zrobię.
    buźka.

    OdpowiedzUsuń
  13. Swietny pomysl z tym serduszkiem :) Mam nadzieje ze sie nie pogniewasz jak odgapie :) Zachwycil mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Serducho jest fantastyczne!! Świetny pomysł!! :D
    Trzymaj się ciepło, zdrówka życzę! :)

    OdpowiedzUsuń
  15. I serce i konik swietne!
    Ciesze sie, ze imbir posmakowal :)

    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  16. Kochane!!! Bardzo Wam dziękuję za komplementy i życzenia zdrówka!!! Ja mam się całkiem dobrze, ale moje dzieciątka gorzej:( Córa gorączkuje, a synuś mało płuc nie wypluje :(
    A serducha - odgapiajcie oczywiście :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Kochana ależ cudo te serducho!!!!!!!!!!!!
    ZDRÓWKA Wam życzymy z naszej Chorowalni.

    OdpowiedzUsuń
  18. fajniutki pomysł z tym przepisem, czasami dobrze mieć pod ręką te ulubione:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Chyba spróbuję tego imbiru - jakoś w domy wszyscy kaszlą i smarkają... A serducho - świetny pomysł!

    OdpowiedzUsuń
  20. Piękne serce,,bardzo fajny pomysł i wykonanie...
    pozdrowienia...

    OdpowiedzUsuń
  21. Pięknie Cię zainspirowało :) Zdrówka życzę, a na imbir chyba się skuszę bo i mnie coś "łapie" :) Pozdrawiam serdecznie :D

    OdpowiedzUsuń
  22. uwielbiam klimatyczne,białe bibeloty;)urocze to serduszko.
    kandyzowany imbir?hmm na pewno wyśmienicie smakuje:)
    ładnie tutaj;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Brydziu tą bielą to i mnie zainspirowałaś! Naszło mnie na tablicę bieloną, o!
    A czy taki malutki słoiczek imbiru można prosić na wynos?:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Dziękuję Kochane!!! U nas już lepiej, tylko kaszel pozostał, ale pracujemy nad tym :D
    Cieszę się , że udało mi się niektóre z Was zainspirować, a niektóre zagonić do garnków (przy imbirze):D
    Agnieszko Arnold - póki co ,zapasy imbiru bardzo skromne, ale następnym razem czemu nie... Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  25. Świetny pomysł na to przepisowe serducho. Jak sie przepisu wyuczysz na pamięć ,to serduszko zawsze wyszlifujesz i napiszesz kolejny przepis :-)) A swoja droga bardzo lubię muffiny bananowe szczególnie w zimie.

    OdpowiedzUsuń
  26. Dziękuję za udział w Candy ;-) Jak na razie jesteś jedyną chętną na materiały ;-) 3mam kciuki i serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  27. zdróweczka życzę przede wszystkim :))) bo zdrówko to podstawa :)
    co do bieli ... cudne te Twoje twory :)
    serducho - wymiata :)
    pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń