Przygotowania...

do Świąt pomału zaczynam :D Wiem, że jeszcze sporo czasu, ale lepiej zacząć wcześniej, żeby ze wszystkim zdążyć :D
Przygotowania moje póki co, skupiły się na szyciu. I tak powstała gromadka piernikowych ludzików, które mam zamiar wykorzystać do zrobienia girlandy i wianka:)

Oczywiście na zdjęciu tylko kilka sztuk, reszta się nie załapała :D

Uszyłam jeszcze dwa bałwanki - taka bardziej zimowa niż świąteczna dekoracja

O ile samego bałwanka szyje się dość prosto, to z piżamą miałam sporo problemów. Podziwiam Dziewczyny, które szyją je hurtowo, ale to też pewnie kwestia wprawy :)

A wracając jeszcze do tematów jesiennych - chciałam się pochwalić cudowną, szarą dynią,w której się zakochałam i którą mam, dzięki uprzejmości Uli.
Jeszcze raz bardzo Ci dziękuję!!!

Piękna, prawda?

Przypominam także o trwającym candy, na które bardzo serdecznie Was zapraszam :D
Brydzia