Jesienne akcenty...
Mimo, że pogoda nas rozpieszcza i lato trwa, to pomału w domowe kąty zaczyna zakradać się jesień... Ze spaceru przyniosłam gałązki głogu i zrobiłam kilka dekoracji
A U Was nadal króluje lato, czy już może ustępuje miejsca jesieni?
pozdrawiam cieplutko!!!
Wspaniałe jesienne dekoracje, ja jednak nie żegnam się jeszcze z latem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Lubię głóg rośnie w moim mieście na rynku, jest świetny do jesiennych dekoracji :)
OdpowiedzUsuńPiękne dekoracje. Proste i blisko natury są najpiękniejsze.
OdpowiedzUsuńNo i płytki na ścianie to CUDO.:)
Bardzo lubię głóg, mam w ogrodzie i chyba przyniosę do domu, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚlicznie się rozgościł głód w Twoich domowych kątach :)
OdpowiedzUsuńJa też już myślę o wyciągnięciu dekoracji jesiennych - wcale nie z żalem, bo jesień uwielbiam :)
Brydziu - u mnie też już jesień . Zapraszam na mój jesienny balkon.
OdpowiedzUsuńJola z "żyjąc z pasją".
Pozdrawiam.
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńZa oknem piękne słońce, ale nie oszukujmy się jesień tuż, tuż. Chcę więc czy nie u mnie w domu też już akcenty jesienne. Czasem myślę już nawet o zimie, a wtedy brrrr....
OdpowiedzUsuńPiękne dekoracje :)
OdpowiedzUsuńU m nie dziś już prawdziwa jesienna aura.