Natrafiłam dziś na bloga dziewczyny, która szyje niesamowite rzeczy,m.in. sowy. Cuda poprostu! I tak sobie pomyślałam, że ja też coś sowiego kiedyś popełniłam, więc pokazuję: Sowi notes i lniano -filcową sowę-zawieszkę.
Pozdrawiam wieczorową porą i lecę robić tort dla mojej córuni, która kończy dziś 5 lat. STO LAT Konstancjo moja kochana!!!!
Śliczne sówki!
OdpowiedzUsuńDziękuję za wizytę u mnie i wszystkiego najlepszego dla córeczki:)
Sówki bajeczne :)
OdpowiedzUsuńBrydziu, przesyłka do mnie dotarła, pisałam ci maila z podziękowaniami, mam nadzieję, że moje wymiankowe serduszko też do ciebie dotarło. Raz jeszcze dziękuję :))
I życzę pięknych, wesołych i szczęśliwych świąt :)))