Obserwatorzy

niedziela, 4 sierpnia 2013

W salonie i na tarasie...

Witajcie!!!
Choć od powrotu minął już tydzień, jakoś ciężko mi było coś tu naskrobać. 
Było cudownie!!! Odpoczęłam, nacieszyłam oczy i serce...
Może następnym razem wrzucę jakieś fotki z wyjazdu :)

Jakiś czas temu wyhaftowałam krzyżykami koronę , a teraz wykorzystałam ją do uszycia okrągłej poduszki. 


 Skorzystałam z kursu Bianki z bloga Biankowe Pasje- dzięki :D
Trochę się bałam, że nie podołam, ale wyszło nie najgorzej !







Na brak pogody narzekać nie możemy, prawda??? Dzień w dzień upalnie i właściwie byłoby ok, gdyby nie to, że wszystko wokół usycha :( Spore rachunki zapłacimy za wodę, bo podlewamy tą naszą trawkę i roślinki!  
Większość dnia spędzamy na zewnątrz,wciąż jest coś do zrobienia, więc i posiłki jemy na tarasie!





 I relaksujemy się przy gazetkach :D



W wolnych chwilach coś maluję...  Jak skończę to pokażę :D
A teraz lecę pozaglądać, co u Was!!!

Pozdrawiam !!!

24 komentarze:

  1. Żyć nie umierać:-) Podusia rewelka!

    OdpowiedzUsuń
  2. Czy to placki ziemniaczane? Oj, zresztą jakie by nie były wyglądają tak apetycznie, że mi w brzuchu zaburczało ;)
    A podusia z koroną jest przepiękna!!!!
    U nas ten sam ból z wodą. Roślinki padają, lać trzeba i za kieszeń się trzymamy ;)
    Ściskam!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To placki z kukurydzą i kurczakiem + sos jogurtowo-miętowy :)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  3. Podobnie, jak Sylwia, zwróciłam uwagę na placki ziemniaczane :))) Muszę zrobić w tym tygodniu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i jak powiedziałaś, tak zrobiłaś ;) Widziałam placuszki na fb :)

      Usuń
  4. Podusia śliczna. Nasze podlewanie nie to samo co deszcz. U nas w nocy potężne burze były to i ulga dla wszystkiego co żyje. Widzę na talerzyku moje ulubione morele częstuję się i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety, ale deszczu nie widać...
      Morelkami częstuj się proszę ... :D

      Usuń
  5. super poducha!!! taki wzór bardzo mi się podoba:))) ma w sobie ogrom elegancji:)))

    xxxx

    OdpowiedzUsuń
  6. Słodkie lenistwo :) Piękna poducha :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słodkie... ale króciutkie :) Tyle co drzemka Franiowa :D

      Usuń
  7. Piękny haft i tak ślicznie go wkomponowałaś w uroczą poduszkę:) pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję i również serdecznie pozdrawiam :)

      Usuń
  8. Poducha wyszła Ci przepięknie!

    OdpowiedzUsuń
  9. hej Brydziu:) super było się spotkać choćby na ten moment:)
    tego samego dnia na tym samym spacerze spotkałam jeszcze znajoma ze studiów z którą nie widziałam się dobrych parę lat:)
    Polańczyk i całe Bieszczady są do zakochania! zazdroszczę, że macie tam blisko:) czekam na zdjęcia:*

    p.s. poducha wygląda ślicznie:* buziaki

    OdpowiedzUsuń
  10. Podusia świetna, i bardoz klimatyczny kacik masz do odpocyzwania:)Zapraszam do zabawy I love friday!-podusia bedize idealna by ją zaprezentować:)Pzodrawiam,ABily

    OdpowiedzUsuń
  11. Poducha rewelacyjne, a fotki urocze, nic tylko usiąść i cieszyć się chwilą :D Pozdrawiam serdeczenie:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Poducha bardzo mi się podoba:))

    OdpowiedzUsuń
  13. nie najgorzej? pięknie wyszła!
    a te placuszki.. mniam mniam, uwielbiam.

    OdpowiedzUsuń
  14. Az zachowalam sobie zdjecie podusi

    OdpowiedzUsuń
  15. Sama kiedys tez wyhafowalam taką koronę ale leży gdzieś, dziekuje za pomysł, pozdrawiam :)))

    OdpowiedzUsuń
  16. Ładnie wyszło, ja jestem zauroczona! :) Tarasu zazdroszczę, ale niedługo urządzę sobie własną jego namiastkę - balkon. Nie mogę się doczekać!

    OdpowiedzUsuń