Obserwatorzy

środa, 9 października 2013

Pokolorować jesień...

W kolorowych żołędziach Piegowatej zakochałam się już w zeszłym roku, więc kiedy  na jej blogu pojawił się żołędziowy tutek i zaproszenie do wspólnej zabawy, nie zastanawiałam się ani chwili!!!  Dorwałam resztki kolorowych włóczek i ...

Oto leśna sesja :)))



Żołędzie robi się naprawdę łatwo i szybko, a efekt jest cudowny!



Zachęcam Was do zrobienia własnych żołędzi!!! Im więcej nas przyłączy się do zabawy, tym zdjęciowy kolaż będzie ciekawszy :))






Franusiowi żołedzie bardzo się spodobały ;)



A poniższe zdjęcia dedykuję pewnej sympatycznej wielbicielce muchomorów :))) Sylwio, to dla Ciebie..





Prawda, że ładne???
 





Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających!!! Dzięki, że jesteście :)))

19 komentarzy:

  1. Jakie śliczne zdjęcia . Piękna sesja i urocze małe obiekty w kadrze , mam na myśli żołędzie i oczywiście Franusia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna kolorowa jesień u ciebie Brydziu a Franuś uroczo wygląda z żołędziami:)

    OdpowiedzUsuń
  3. świetny pomysł. pozdrawiam http://szafa4drzwiowa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. ach efekt powalający i te zdjecia cudeńko pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też dziergam kolorowe żołędzie Piegowatej! :) Potem sesja i będzie super kolaż z naszych zdjęć :) Twoje zdjęcia pięknie wyszły :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Brydziu!!!!! Dziękuję, dziękuję!!!! Niezmiernie mi miło!!! Jaka to przyjemność, kiedy ktoś myśli o mnie, kiedy spaceruje po lesie :))))))
    Bardzo dziękuję!!!
    A żołędziowe szaleństwo godne naśladowania!!!!! Świetna sprawa!!!
    ściskam i pozdrawiam!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepiękna sesja! Chyba sama wezmę je do lasu teraz tak mi się podoba! A to z muchomorem... cudne!!! Bardzo się cieszę, że żołędzie i u Ciebie:)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Są urocze! Ja rok temu też nie zdążyłam, ale teraz nadrobiłam braki. Nie mam tylko czasu zrobić zdjęć :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. piękne żołędzie i piękna sesja!

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudowne żołędzie ! A zdjęcia piękne i nastrojowe:) Pozdrawiam cieplutko. Ania

    OdpowiedzUsuń
  11. w życiu bym nie wpadła na taki pomysł z żołędziami:) Zaglątam tu pierwszy raz i klimat bloga niesamowicie mi się podoba:)! pozdrawiam ciepło!
    www.wiklinowyfotel.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Wyszły Ci świetnie ;) Ja niestety ostatnio nie nadążam ;( Praca, praca, praca... A to co udało mi się zrobić to nawet nie mam czasu załączyć ...

    Serdeczności ślę, szczególnie do Najmłodszego ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Muszę się zmobilizować i ja do zrobienia tych żołędzi :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Muchomorki śliczne, żołędzie szydełkowe które opanowują, jak widzę, blogowy świat, jeszcze piękniejsze:) Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ale piękne! Ogromnie mi się podobają, oto mamy kolorową jesień :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Radosne, kolorowe i śliczne żołędzie.

    OdpowiedzUsuń