zjeść kawałek dobrej, domowej szrlotki z budyniem..
przysiąść na kanapie i przejrzeć ulubioną gazetkę....
i od razu lepiej!!! Można znów pędzić na kolejne tańce, siatkówki, itd...
U Was też takie codzienne wariactwo???
Miłego i w miarę spokojnego tygodnia życzę!!!
JA właśnie wróciłam zadowolona ze szkoły i też zasłużyłam na kawałek pysznej szarlotki:)
OdpowiedzUsuńI pięknie!!! Tak trzymać :)))
UsuńPozdrawiam!!!
Ja nie mam nic przeciwko temu,aby cały tydzień był taki, jak dzisiejszy dzień. Nie było u mnie takiej pysznej szarlotki, ale ta sama fajna gazetka, teraz miły wieczór przy świecach i winku. Do tego zaraz wyciągnę szydełko i jak tu nie lubić jesieni!!!! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMmmmm.. to faktycznie cały tydzień mógłby tak wyglądać :))) Mój też :D
UsuńPozdrawiam!!!
stolik przecudny ... a szarlotki zbudyniem to jeszcze nie jadłam musi być pycha pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Ja piekłam i jadłam pierwszy raz, ale na pewno nie ostatni!!! Pycha, szczególnie jeszcze taka ciepła...
UsuńWidzę ,że sporo nas czytało dziś tę samą gazetkę;))) Co prawda takiej pysznej szarlotki nie było ale dobra kawa zaliczona:) szaleństwa w tym tygodniu raczej nie przewiduję chyba że w ogródku bo czas na cebulowe:)
OdpowiedzUsuńBuziole:)
Fajna gazetka, prawda??? A dobra kawka to podstawa codziennie!!! Ja czekam na dostawę drzewek owocowych i krzewów róż!!! Będzie się działo... Buziaki!!!
UsuńJa nie wiem czy zasłużyłam na ciacho, ale poproszę kawałeczek-musi być pyszna ta szarlotka!
OdpowiedzUsuńOczywiście, że zasłużyłaś Madziu!!! Zapraszam serdecznie:)))
Usuńoj bieganie,,,wiedza rodzice szkolniakow,,,pozdrawiam cieplo,,,
OdpowiedzUsuńDokładnie!!! Ale co zrobić...
Usuńpozdrawiam!!!
Poprosze o szarlotke i gazetke:))
OdpowiedzUsuńNie kupie sobie niestety tego numeru, ech zycie;)
Dobrego tygodnia!
A to zapraszam :)))
UsuńWzajemnie, dobrego tygodnia!!!
Na szczęście spokojnie, ale taką szarlotę, to bym z przyjemnością upiekła. Przepis!!! Przepis!!! Poproszę!!!!!
OdpowiedzUsuńBuziaki i spokojnego tygodnia!!!!
A proszę uprzejmie!!!
Usuńhttp://www.mojewypieki.com/przepis/szarlotka-z-budyniem
Upiecz, upiecz, bo pychota!!!
buziaki!!
Dziękuję!!!!!! Super, na pewno spróbuję, teraz taki szarlotowy okres nastał, więc z przyjemnością spróbuję!!!
UsuńDzięki raz jeszcze, buziaki!!
Oj to samo, ciągle w biegu, czasu na taką szarlotkę brak, a wieczorem padam i muszę się mocno zmobilizować by zrobić coś dla siebie :)
OdpowiedzUsuń:)))) doskonale to rozumiem...
UsuńU mnie też ciągły bieg, przy trójce uczniaków - możesz sobie wyobrazić... przy takim tempie życia - gazetka i szarlotka to nie grzech...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Jola z "żyjąc z pasją".
Wyobrażam to sobie :))) Ale jakoś dajemy radę, prawda? :D
UsuńPozdrawiam!!!
Właśnie mi uświadomiłaś, że dawno nie piekłam szarlotki :)
OdpowiedzUsuńja coś czuję, że dopiero dziś będę miała chwilę wytchnienia:)))
OdpowiedzUsuń