Bardzo Wam dziękuję za tyle wspaniałych komplementów dla naszej nowej komody :)) Hi, hi ... ulzyło mi, że Wam się podoba :D
Mam przy okazji jeszcze do Was prośbę! Podpowiedzcie mi , co z kolumnami!!! Na biało??? Tylko rozbielić? A może jakiś kolorek??? Liczę na Was!!!
A dziś woreczek na opaski Konstancji, które wiecznie się gdzieś poniewierały ;)
Powstał z pasków materiałów ( starej zasłonki i poszewki )
Takie bawełniane paseczki są bardzo wdzięcznym materiałem... Pracuję już nad czymś większym, może za niedługo uda mi się pokazać!
Zrobiłam też ostatnio w prezencie serduszko z wyszwaną literką
Zostawiam Wam jeszcze poranne widoczki z okna mojej sypialni!
Miłego dnia!!!
O dzięki za widoczki, ja z jednej strony widzę ulicę, a z drugiej garaż. Ciekawe wykorzystanie materiałów. Miłego dnia:)
OdpowiedzUsuńWoreczek super.
OdpowiedzUsuńSuper torebka...widoki też ....pozdrawiam...Ula
OdpowiedzUsuńBardzo relaksujące masz widoczki :) a torebka i serducho świetne
OdpowiedzUsuńAch, te widoki!!
OdpowiedzUsuńA ja bym je machnęła w jednym z kolorów, które ma komoda. Jakiś taki musztardowy, żółty - coś w tym stylu.
OdpowiedzUsuńA torebusia jest niesamowita!! Jesteś mistrzynią wykorzystywania "surowców wtórnych" :) Podobają mi się takie rzeczy. Ostatnio widziałam w sklepie podobne dywaniki ze starych koszulek bawełnianych :)
Ściskam!!
Super torebeczka, jestem pod wrażeniem :)
OdpowiedzUsuń