Obserwatorzy

czwartek, 23 stycznia 2014

Dzienna dawka szczęścia...

Tak sobie myślę, że do szczęścia niewiele potrzeba...

Leniwy poranek przy pysznej kawie z cynamonem i drożdżówce z czekoladą, pieczonej nocą...




 chwila z córeczką pijącą ze smakiem mleko z miodem
śmiech chłopaków dobiegający z poddasza...


podusia uszyta w międzyczasie :)))

niewiele... a jednak...

miłych chwil!!!

25 komentarzy:

  1. Brydziu, często te małe chwile szczęścia są najpiękniejsze:) To wspaniałe, że umiesz się nimi cieszyć i potrafisz je uchwycić, by cieszyły nasze oczy:)
    P.S.Cudowna podusia:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne, smakowite i bardzo potrzebne takie miłe chwile :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. To jest wlasnie szczescie I takie chwile trzeba kolekcjonowac:-) piekne zdjecia Kochana!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam takie rodzinne leniwe poranki:)
    Piękna poducha.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak zwykle, wspaniały klimat u Ciebie, poducha boska.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Karmelku lejesz miód na serce moje :)))
      buziaki!

      Usuń
  6. Brydziu, u mnie dzisiaj w planach placek drożdzowy z myślą o Tacie. Śliczną masz córcię a jakie ma piękne włoski moja ma na razie troszeczkę ale już rosną.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to Tatuś dostanie coś pysznego :)))
      Włoski są piękne rzeczywiście, ale jest z nimi trochę kłopotu :)))
      pozdrawiam!!!

      Usuń
  7. Szczęście składa się z takich drobiazgów :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Brydziu , ale ślicznie:))) bo szczęście to takie nieśpieszne chwile:) grunt to je zauważać :) buziaki i miłego weekendu

    OdpowiedzUsuń
  9. Kochanie, dla takich chwil sie żyje. Całuję.

    OdpowiedzUsuń
  10. Jakze często zapominamy o tym,ze szczęście to nie żaden permanentny stan, a zaledwie chwile, których tak łatwo nie dostrzec, zabłysną na ułamek sekundy i zgasna,jesli nie zostana przez nas zauważone...Ale zauważone, zostaną tam na zawsze, nadając sens naszemu życiu:)
    Piękna rodzinka i piękna poducha:)
    Pozdrawiam serdecznie
    Buziaki
    M.Arta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo pięknie to ujęłaś Marto :)))
      Dziękuję!!!

      Usuń
  11. Takie małe chwile są jak motyle i należy je łapać i się delektować nimi bez końca :)
    Pozdrawiam Brydziu :*
    PS. Cudnie u Ciebie ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja też takie chwile nazywam szczęściem. Domowe zacisze, bliskie osoby, dobra kawa albo herbata, spokój. Uwielbiam!

    OdpowiedzUsuń
  13. oj chyba dawno u Ciebie nie byłam! Podusia przecudna...

    Takich chwil nigdy za mało!

    OdpowiedzUsuń