Jak już wspomniałam dużo czasu spędzam teraz w ogrodzie, ogromnie dużo radości daje mi widok rozkwitających kwiatów na rabatach i w doniczkac.
Założyliśmy w tym roku mały, eksperymentalny warzywnik, ale już wiem, że w przyszłości powstaną kolejne, bo smak własnej sałaty czy rzodkiewki jest o niebo lepszy od tych ze sklepu :)
Teraz z utęsknieniem czekam na pomidorki koktailowe i cukinię!
Nawet się nie spodziewałam, że rośliny mogą dawać człowiekowi tyle radości :)Codziennie, gdy już odwiozę dzieci do szkoły , wyruszam z Franiem na " obchód" ogrodu i cieszę się jak wariatka z każdego nowego kwiatka ( o proszę ,nawet rymuję ;), czy nowych listeczków na drzewkach, też tak macie???
To prawda im dłużej się w blogowych progach nie bywa tym trudniej do nich wrócić , ale się tęskni za tym światkiem , tęskni . Dobrze że wracasz :)
OdpowiedzUsuńA Twoje kwiatki i roślinki widać że wypieszczone , po prostu Ślicznie tam u Ciebie :)
Dzięki Kasiu!!! Oj, tęskni się, to prawda... Ogromnie się cieszę, że Ci się podoba :))) Pozdrawam serdecznie!!!
UsuńDobrze ,że znowu jesteś :) Cudnie te Twoje kwiatki i widzę ,że króluje fiolet,u mnie też głównie fiolet, , a to za sprawą lawendy , chociaż w tym roku wiosenne przymrozki zniszczyły mi kilka krzaczków, nad czy strasznie ubolewam. Ja mam maleńki ogródeczek ,ale tak jak ty codziennie cieszę się z każdego nowego kwiatka i listka i ciągle szukam nowego miejsca co by tu jeszcze dosadzić.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Cześc Justynko!!! U mnie to w sumie bardziej naróż się nastawiłam :D Lawendę też mam w planach, ale to pewnie za jakiś czas :) Dzięki za odwiedzinki :D
UsuńOj, jak ja znam to uczucie kiedy dopatrzę się nowego listka, kwiatka....Nie ma dnia bym nie obeszła całego ogrodu, ba nieraz nawet kilkukrotnie. U mnie w domu mówi się, że idziemy na obchód. Zaglądamy wówczas we wszystkie zakamarki z których każdy ma swoją nazwę Malinowy ogród, Mały ogród, ogród dziadka....Jak ja kocham wszystkie moje rośliny.
OdpowiedzUsuńU Ciebie jest na prawdę pięknie. Pozdrawiam :)))
Och, jak pięknie to wszystko nazwałaś... Mój ogród bardzo młody, bo dopiero drugi rok po założeniu, ale wciąż coś dosadzamy i planujemy... to wielka radość:) pozdrawiam cieplutko!!!
Usuńobchód codzienny i moją pasją jest:). Dzis popołudniu clematis jeszcze w pakach, kilka godzin później, pięknie ukwiecony:)! Kobieto, pokażesz wiecej zdjęc domu z zewnątrz, elewacji? bo chyba dzięki Tobie mnie właśnie olśniło:)!!!! Stała podczytywaczka:)Patrycja
OdpowiedzUsuńDziękuję Patrycjo!!! Postaram się w najbliższym czasie pokazać domek z zewnątrz :) Pozdrawiam cieplutko i dziękuję , że Jesteś :D
UsuńPiękny ogród masz:) Ja też uwielbiam takie poranne i wieczorne obchody własnych włości:)))) Wtedy planuję co i kiedy mam zrobić, ale najbardziej kocham niedzielne poranki ,wyprawa po warzywa( kocham takie świeże warzywa do niedzielnego obiadku) i oczywiście duuuużo świeżych kwiatów........ dookoła taka cisza ,nie szumią samochody tylko ja i ptaki , nawet psy nie szczekają.............uuuuu się rozmarzyłam:)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Gosiu, ja też uwielbiam poranki w ogrodzie... dzieci w szkole, sąsiedzi w pracy ... cudownie poprostu :))) buziaki!
UsuńKochana Brydziu jak tam u Was pieknie! Jaki ten ogrod zadbany, wycacany! no ale nie dziwie sie skoro poswiczas mu tyle czasu i milosci on odplaca sie tym co najpiekniejsze:-))) Ja tez im starsza tym bardziej ogrodkowa sie robie:-)) chodze, chucham i dmucham na moje roslinki, tak jak piszesz to taka radosc!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Syl
Dziękuję Syl Kochana!!! Myślę,że roślinki na swój sposób czują, jak się je traktuje i odwdzięczają się swoją udodą :) A nasza radośc ogromna :D
Usuńpozdrawiam Cię serdecznie!!!
Brydziu - ja mam tak samo . Już trzeci sezon uprawiam działkę w Rodzinnym Ogrodzie Działkowym i moja rodość z rosnących kwiatów i własnych warzywek nie maleje ... Dziś byłam na działce po kwiaty, bo obiecałam przygotować letnie kompozycje na Bal 6-klasisty, który dziś ma moje najstarsze dziecko. - wiesz jak było przyjemnie... :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Jola z bloga "żyjąc z pasją".
Sama radość, prawda?! Super, że mamy te swoje ogródeczki :)))
Usuńpozdrawiam Cię serdecznie!!!
o jak wspaniale mieć taki ogród! Raj na ziemi!
OdpowiedzUsuńto prawda... :D
Usuńpozdrawiam!!!
Witaj
OdpowiedzUsuńPiękne migawki ogrodowe, warzywniaka zazdroszczę, mam na balkonie jego namiastkę i kilka doniczek z ziołami
Pozdrawiam
Dzięki! Dobry i balkon,żeby mieć własne, świeże ziółka :D
Usuńpozdrawiam!!!
Ogród jak z bajki !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)))
Brydziu kochana- ogromny to komplement dla mnie :))) dziękuję :)
UsuńAleż tam u Was cudownie!!!!pozdrawiam gorąco:-)
OdpowiedzUsuńWspaniały ogród i widać, że profesjonalnie się do tego zabieracie. Warzywnik to świetny pomysł z podwyższoną rabatą i codziennie świeże warzywa. Ja również rozpoczęłam sezon lawendowo-różany. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMonika