W tym roku białe i szare. Takie kolory są mi teraz bliskie...
Bardzo lubię je robić :) Znowu namówiła mnie do tego Piegowata, która ponownie będzie tworzyć żołędziowy kolaż.Dołączyłyście ?
W zeszłym roku było u mnie kolorowo - kto chce, może zerknąć tu
Pozdrawiam!!!
cudowne te żołędzie i w cudnej aranżacji...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdziękuję Anetko!
Usuńpozdrawiam!
fajne te żołędzie, a taca cudowna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na moje andrzejkowe candy.
http://dobrywiatr.blogspot.com/2014/11/andrzejkowe-candy-dobry-wiatr.html
Dzięki! taca jest rzeczywiście piękna , to prezent od mojej Mamy :)
Usuńpozdrawiam i dziękuję za zaproszenie :)
Te żołędzie to hit jesieni! Mi też podobają się w takiej kolorystyce.
OdpowiedzUsuńdzięki Kasiu :)
UsuńPiękne te jesienne perły :))) Do zabawy u Piegowatej na pewno dołączę, bo kocham te szydełkowe zołędzie :)
OdpowiedzUsuńPiękna dekoracja!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
piękna jest twoja szarośc :)
OdpowiedzUsuń